Silne, nawracające lub męczące bóle głowy powinny skłonić do wizyty u lekarza, bo mogą być sygnałem poważnej choroby. Bywa, że nie da się ich pokonać bez pomocy lekarstw. Są jednak i takie sytuacje, kiedy ból głowy nie jest aż tak uciążliwy. Lekko ćmi, ale nie wyklucza całkowicie z aktywności. Najtrafniej opisuje go słowo „dyskomfort”. Z takim problemem nie trzeba od razu zaglądać do apteczki. Na początek można spróbować innych metod, bo tego typu ból raczej nie ma związku z chorobą, a jego przyczyną najpewniej jest niezdrowy tryb życia.
- Świeże powietrze
Jedną z przyczyn bólu głowy jest niedotlenienie mózgu. Ten problem często mają osoby pracujące w pomieszczeniach, przy biurku, ze ściśniętą klatką piersiową, co powoduje, że oddech jest zbyt płytki i mniej efektywny. Mózg potrzebuje sporo tlenu do pracy (aż 20% zapotrzebowania organizmu), a jeśli go nie ma, zaczyna gorzej funkcjonować.
Pojawiają się zawroty głowy, problemy z koncentracją, w końcu ból. Dlatego w pierwszej kolejności dobrze wywietrz pomieszczenie, w którym przebywasz. Zrób przy tym ćwiczenia oddechowe. Wykonuj głębokie wdechy i wydechy, wypełniając całe płuca powietrzem (unieś ręce nad głowę). Rób to płynnie i delikatnie. Postaraj się, żeby wydech trwał kilka sekund. Powtarzaj ten rytm. Dobrze, by ćwiczenia oddechowe trwały 10-15 minut. Jeśli masz taką możliwość, zamiast oddychać przy otwartym oknie, wybierz się na spacer w plenerze.
Niewielki wysiłek i świeże powietrze poprawią krążenie krwi, dotlenią mózg. Energiczny marsz (o ile ból pozwoli) przyniesie jeszcze lepsze efekty, ponieważ podczas zwiększonego wysiłku wzrasta poziom endorfin, czyli hormonów o działaniu przeciwbólowym. Ten mechanizm dobrze znają sportowcy, którzy mimo lekkiego bólu głowy idą na trening, a po nim,„ nawet nie pamiętają, kiedy minął.
- Szklanka wody lub przekąska
Ucisk czy pulsowanie w głowie to może być sygnał alarmowy organizmu, który domaga się wody lub energii. Poziom nawodnienia ciała w dużej mierze decyduje o samopoczuciu. Im mniej pijesz w ciągu dnia (zwłaszcza wody mineralnej lub soków), tym bardziej organizm musi racjonować płyny. Nie dostarcza ich już wszędzie tam, gdzie potrzeba. Naczynia krwionośne, także te w głowie, zaczynają się zwężać, wzrasta za to ciśnienie tętnicze krwi. Pojawia się ból, który może do złudzenia przypominać migrenowy, choć jego przyczyną jest odwodnienia Dfatego zanim sięgniesz po tabletkę przeciwbólową, wypij dwie szklanki wody i odczekaj kilkanaście minut. Może się okazać, że tabletki nie będą potrzebne. Innym rozwiązaniem jest zjedzenie owocu iub malej przekąski. Jeśli przyczyną bólu głowy jest spadek cukru we krwi, powinny pomóc.