Silne, nawracające lub męczące bóle głowy powinny skłonić do wizyty u lekarza, bo mogą być sygnałem poważnej choroby. Bywa, że nie da się ich pokonać bez pomocy lekarstw. Są jednak i takie sytuacje, kiedy ból głowy nie jest aż tak uciążliwy. Lekko ćmi, ale nie wyklucza całkowicie z aktywności. Najtrafniej opisuje go słowo „dyskomfort”. Z takim problemem nie trzeba od razu zaglądać do apteczki. Na początek można spróbować innych metod, bo tego typu ból raczej nie ma związku z chorobą, a jego przyczyną najpewniej jest niezdrowy tryb życia.
- Ciepło i zimno teraz to
Wypróbuj okłady lub kąpiele. Rzecz w tym, żeby za pomocą wstrząsu temperaturowego poprawić ukrwienie naczyń, także tych mózgowych. Niektóre bóle głowy dobrze reagują na zimno, inne na ciepło. Sprawdź, co ci bardziej służy i jaką technikę działania wolisz. Propozycja pierwsza: usiądź wygodnie na krześle, włóż nogi do miski z gorącą wodą, jednocześnie pocieraj skroń kostką lodu lub zrób okład. Opcja druga: nalej do wanny zimnej wody, by sięgała do połowy łydek, i spaceruj w niej, po każdym kroku wyjmując stopę z wody. Zabieg zakończ po ok. 2 minutach. Przy bólach spowodowanych stresem i napięciem nerwowym czy nagłą zmianą pogody pomoże odprężający prysznic. Szorstką rękawicą zwiiżoną w chłodnej wodzie kolistymi ruchami natrzyj całe dało, zaczynając od palców stóp w kierunku serca. Wejdź pod ciepły prysznic i powoli ochładzaj wodę. Następnie przez 1-2 minuty stosuj na przemian strumień zimny i gorący. Zakończ zabieg zimną wodą. Dla wielu osób skutecznym rozwiązaniem jest dłuższa kąpiel w ciepłej wodzie. Odpręża i pomaga rozluźnić mięśnie pleców i karku. One też mogą mieć związek z bólem głowy.
- Automasaż
Okazuje się, że uciskanie odpowiednich punktów na ciele (nie tylko na głowie) jest skutecznym sposobem na radzenie sobie z bólem głowy. Taki uciskający masaż punktowy bez problemu zrobisz samodzielnie.
Polega na pobudzaniu tzw. punktów energetycznych, zwanych też akupunk- turowymi, poprzez ich uciskanie lub masowanie palcami. Rób tak przez ok. 5 sekund, potem zwalniaj ucisk. Przy bólu głowy uciskaj następujące punkty: pośrodku pomiędzy nasadą brwi, w odległości szerokości kciuka od ich końca (na wysokości zewnętrznych kącików oczu) lub na grzbiecie dłoni, między palcem wskazującym a kciukiem. Ulgę przyniesie też masowanie skroni kolistymi ruchami palców. Jeśli ból stopniowo narasta, obejmując całą głowę, i masz wrażenie, jakby na mózgu zaciskano ci obręcz albo ze boli cię skóra głowy, masuj punkt w zagłębieniu nad karkiem lub połóż palce obu rąk na środku czoła na linii włosów i naciskając, przesuwaj ku szczytowi głowy.
- Ziołowy napar
Najlepiej działają świeże, gorące napary. Ciepło rozszerza naczynia krwionośne, więc substancje lecznicze są lepiej transportowane. Napar przygotowuje się zazwyczaj z łyżeczki wybranych ziół – trzeba zalać je szklanką wrzątku, a gdy po 10 minutach naciągną, przecedzić i wypić W tym wypadku lista ziół o dobroczynnym działaniu jest bardzo długa. Jeśli potrzebujesz uspokojenia, sięgnij po kozłek lekarski, walerianę, lawendę, melisę, miętę, dziurawiec. Przy zmęczeniu i .gonitwie myśli” pomoże lipa. Z kolei miłorząb, znany ze swojego dobroczynnego wpływu na naczynia krwionośne, zmniejsza dolegliwości związane z niedotlenieniem mózgu. Napary z rumianku czy kory wierzby działają przeciwzapalnie i przeciwbólowo w przypadku przeziębień. Szałwia i chmiel pomagają me- teopatom, a świeży imbir tym, którzy przejedli się lub poprzedniego wieczoru nadużyli alkoholu. Ból związany z miesiączką lub zmianami hormonalnymi złagodzą niepokalanek i szałwia. Sięgając po zioła pamiętaj o tym, że nie są one obojętne dla organizmu i mogą reagować z przyjmowanymi lekami.