
W szpitalu UNIWERSYTETU WIEDEŃSKIEGO działały dwie kliniki położnicze. Pierwsza na wydziale medycyny, studiowali tam przyszli lekarze, mający również zajęcia przy sekcjach zwłok, a druga na położnictwie, którego studenci nie mieli zajęć w prosektorium. W tej pierwszej zgony wśród matek zdarzały się zdecydowanie częściej niż w drugiej.
. W1848 roku dr Ignaz Semmelweis. węgierski lekarz niemieckiego pochodzenia, połączył tę zależność ze śmiercią przyjaciela przypadkowo zranionego skalpelem w czasie sekcji zwłok, i zalecił pracownikom pierwszej kliniki mycie rąk przed badaniami i zabiegami podchlorynem wapnia. Odsetek zgonów wśród pacjentek spadł w ciągu kilku miesięcy 10-krotnie – do ok. 2 proc. W ten sposób Semmelweis – choć nie wiedział o istnieniu bakterii i wirusów – położył podwaliny pod współczesną aseptykę i nowoczesne położnictwo.